wtorek, 19 czerwca 2012

SKINFOOD Platinum Grape Cell Essential BB Cream SPF45

Składając ostatnio zamówienie na kolejne kosmetyki wrzuciłam do koszyka próbki tego kremu BB. Wprawdzie marka SkinFood nie skradła mojego serca, ale spodobało mi się opakowanie.
Poza tym lubię sprawdzać nowe kremy BB- jest ich tyle, że chętnie przetestowałoby się jak najwięcej! Na szczęście są próbki, które ratują budżet!



SKINFOOD Platinum Grape Cell Essential BB Cream SPF45 polecany jest zwłaszcza do skóry dojrzałej, gdyż przywraca skórze sprężystość dzięki zawartości cząsteczek platyny oraz wyciągu z winogron (jednej z najlepszych odmian- Burgogne). Ponadto chroni skórę przed szkodliwymi skutkami działalności wodnych rodników.

Tego działania nie opiszę, bo sprawdzić go gołym okiem i w tak krótkim czasie nie sposób.

Skupię się na tych pierwszych wrażeniach.
Przede wszystkim spodobała mi się konsystencja- idealna. Krem łatwo sie rozprowadza, pokrywa przebarwienia, chociaż na  te mocniejsze trzeba nałożyć dodatkowe warstwy. Niezależnie od tego, ile sie kremu BB nałoży- nie jest on widoczny na skórze!
Koloryt jest wyrównany, gdyż krem dopasowuje sie do aktualnego koloru skóry.
Na skórze wygląda ładnie, pozostawia naturalne wykończenie, bez efektu płaskiego matu.
Utrzymuje sie praktycznie cały dzień.
Jedynym minusem jest to, że po kilku godzinach trzeba użyc bibułki matującej.

Ogromnym plusem jest wysoki filtr, który nie obciąża skóry.



1 komentarz:

  1. Cieszę się, że znalazłam Twoją recenzję; Wkrótce to cudo trafi w moje ręce :))

    OdpowiedzUsuń